Studio Bend sięgnęło po popularny przez ostatnie lata motyw apokalipsy zombie. Pomimo tego, że temat jest już naprawdę wyświechtany, i to nie tylko w branży gier wideo, Days Gone wprowadza powiew świeżości, przede wszystkim dzięki hordom, a także cechuje się niepowtarzalnym klimatem pustki i walki o przetrwanie.
Dzisiaj debiutuje jedyny, ekskluzywny hit w jaki przyjdzie nam zagrać tej wiosny na konsoli PS4. Za tytuł odpowiedzialne jest Bend Studio, które przedstawia swoją postapokaliptyczną wizję świata, w której ludzkość została zdziesiątkowana przez tajemniczego wirusa. Ci co przetrwali muszą, nomen omen, walczyć o przetrwanie w świecie opanowanym przez zombie, zwanymi tutaj świrusami. Gracz wciela się w Deacona St. Johna, byłego członka gangu motocyklowego, który na swoim jednośladzie przemierza upadły świat starając się uporać z utratą miłości swojego życia.
Premiera Days Gone już za chwilę, bo 26 kwietnia. Zanim sami przeniesiecie się do postapokliptycznego świata, zobaczcie jego przedsmak w fabularnym zwiastunie gry. Jak nie trudno się domyślić, w produkcji przede wszystkim będziemy walczyć o przetrwanie z niebezpiecznymi freakersami, jako lider gangu motocyklowego i łowca nagród, Deacon St. John.
Jeden z ekskluzywnych hitów tej wiosny na PlayStation 4 w końcu doczekał się konkretnej daty premiery - do hord zombiaków postrzelamy już za trzy miesiące, 26 kwietnia. Sony opublikowało także nowy klip prezentujący nieco rozgrywki, gra wygląda naprawdę świetnie.
Days Gone, ekskluzywny dla PS4 tytuł o walce z hordami zombiaków, miał zadebiutować w tym roku, jednak Sony Bend potrzebowało odrobinę więcej czasu by przygotować swój tytuł. W końcu poznaliśmy jednak nową, ostateczną datę premiery - Days Gone ukaże się 22 lutego 2019 roku. Jest też nowy zwiastun.
Pigo0ła to stały, poniedziałkowy kącik, gdzie znajdziecie skrót informacji z minionego tygodnia, które były zbyt krótkie/zbyt mało istotne, aby znaleźć się na kikoo w formie pełnoprawnego newsa, a o których mimo wszystko warto napisać i przeczytać.
Pigo0ła to stały, poniedziałkowy kącik, gdzie znajdziecie skrót informacji z minionego tygodnia, które były zbyt krótkie/zbyt mało istotne, aby znaleźć się na kikoo w formie pełnoprawnego newsa, a o których mimo wszystko warto napisać i przeczytać.
Pigo0ła to stały, poniedziałkowy kącik, gdzie znajdziecie skrót informacji z minionego tygodnia, które były zbyt krótkie/zbyt mało istotne, aby znaleźć się na kikoo w formie pełnoprawnego newsa, a o których mimo wszystko warto napisać i przeczytać.
Studio Sony Bend przywiozło ze sobą na targi E3 nowy fragment rozgrywki z Days Gone, produkcji, w której wcielimy się w samotnika przemierzającego świat zniszczony przez epidemię, która zmieniła większość ludzi w zombie. Tytuł rozgrywką przypomina nieco The Last of Us, bohater Deacon St. John to taki trochę Daryl z komiksów/serialu The Walking Dead, zaś sama gra będzie z pewnością brutalna i bezkompromisowa, tak jak wykreowany przez twórców świat.
Nową grą studia Bend - twórców serii Syphon Filter oraz Uncharted: Golden Abyss na Vitę - będzie postapokaliptyczna przygoda w świecie opanowanym przez zombie. W Days Gone wcielimy się w motocyklistę, który będzie musiał przetrwać wśród zastępów nieumarłych. Zobaczcie trailer i rozgrywkę.
Jeszcze kilka miesięcy temu chyba nikt się nie spodziewał, że nową generację rozpoczniemy grą z serii Souls. A jednak! I choć nie są to całkowicie nowe "soulsy" - a jedynie remake Demon's Souls z 2009 roku - pokazują moc nowego sprzętu. Gra została graficznie stworzona od początku. Dla fanów jest to więc niesamowita podróż sentymentalna, a pozostali mogą przekonać się na własnej skórze (i to dosłownie), jak zaczęło się szaleństwo na wymagające gry z gatunku RPG-akcji od From Software...
Raczej mało było polskich graczy, którzy nie czekali na nową grę CD Projekt RED. Praktycznie równo pięć i pół roku po premierze Wiedźmina 3, w końcu mamy okazję sprawdzić nową produkcję warszawskiego studia, jednak tym razem nieopartą o uniwersum wykreowane przez Andrzeja Sapkowskiego, a osadzoną w mrocznym, cyberpunkowym świecie przyszłości, inspirowanym twórczością Mike'a Pondsmitha.