Recenzja „Hitman: Rozgrzeszenie”

Na powrót Hitmana, prawdopodobnie najlepszego zabójcy na świecie, musieliśmy czekać ponad sześć lat – 'Krwawa Forsa' zadebiutowała bowiem w połowie 2006 roku. Jednak w końcu – za sprawą IO Interactive i Square Enix – Agent 47 zawitał na Playstation 3, aby w bezwzględny sposób zakończyć żywot wszystkich, którzy przeszkodzą mu w wykonaniu zadania. A to jest tym razem o tyle ciężkie, że bohater zmierzyć się musi nie tylko ze spiskiem bogatych i wpływowych ludzi, ale również... ze swoim sumieniem. Nie, nie martwcie się – dla Hitmana cały czas eliminacja kolejnych celów jest niczym kupowanie bułek w sklepie, jednak zrobił coś, co ruszyło jego serce – zabił swoją przyjaciółkę.