Recenzja „Star Wars: The Force Unleashed”

Uniwersum Gwiezdnych Wojen ma na świecie wielu fanów. Filmy, książki, czy sprzedaż gadżetów w postaci mieczy świetlnych przynoszą kolosalne zyski. Gry wideo również doczekały się ataku mrocznych Lordów Sithów i Rycerzy Jedi, których spotkać można w grach akcji, RPG, strategiach, a nawet w postaci... klocków LEGO. Star Wars: The Force Unleashed zapowiadano, jako najlepszą grę akcji do tej pory, będącą wypełnieniem sagi stworzonej przez George'a Lucasa. Maszowanie mieczem miało stanowić o sile gry. I owszem, stanowi, ale czy to wystarczy?