Śmiało można stwierdzić, że izometryczne RPG-i przeżywają drugą młodość. Prawie 20 lat temu zwiedzaliśmy Wybrzeże Mieczy w Baldur's Gate, Dolinę Lodowego Wichru w Icewind Dale czy Wieloświat w Planescape: Torment. O ile duchowym spadkobiercą tych dwóch pierwszych pozycji można nazwać wydane dwa lata temu Pillars of Eternity i tworzoną właśnie kontynuację, tak duchowym spadkobiercą Planescape'a jest recenzowany tu Torment.
Dzisiaj zadebiutował następca wydanego w 1999 roku Planescape Torment. Choć Torment: Tides of Numenera zawiera kilka innowacji i usprawnień w stosunku do oryginału, duch gry został zachowany. W tytule od Briana Fargo zwiedzamy zbudowany na zgliszczach zaawansowanej cywilizacji świat i podejmujemy mnóstwo trudnych i nieprzewidywalnych wyborów, aby pomóc nieśmiertelnemu Ostatniemu Wygnańcowi jego przeszłość i przeznaczenie.
Techland zamieścił właśnie nowy zwiastun nadciągającego wielkimi krokami Torment: Tides of Numenera. Klip prezentuje fabułę tej produkcji RPG, a opowiada o niej znany lektor, Maciej Gudowski. Przypominamy, że w grze narratorem będzie Piotr Fronczewski.
Torment: Tides of Numenera to staroszkolny, izometryczny erpeg będący duchowym następcą wydanego w 1999 roku Planescape: Torment. Z uwagi na to, że jesteśmy fanami gatunku oraz samego Planescape'a, grę umieściliśmy w naszym zestawieniu najbardziej oczekiwanych gier 2017 roku. Zrobiliśmy to fakt faktem trochę w ciemno, bo do tej pory nie widzieliśmy, jak gra prezentuje się na PS4.
Pigo0ła to stały, poniedziałkowy kącik, gdzie znajdziecie skrót informacji z minionego tygodnia, które były zbyt krótkie/zbyt mało istotne, aby znaleźć się na kikoo w formie pełnoprawnego newsa, a o których mimo wszystko warto napisać i przeczytać.
Pigo0ła to stały, poniedziałkowy kącik, gdzie znajdziecie skrót informacji z minionego tygodnia, które były zbyt krótkie/zbyt mało istotne, aby znaleźć się na kikoo w formie pełnoprawnego newsa, a o których mimo wszystko warto napisać i przeczytać.
Spider-Man od Insomniac Games zdobył serca graczy w 2018 roku, i to nie tylko fanów komiksów od Marvela. Był to po prostu bardzo fajny tytuł, z ciekawą fabułą i bardzo przemyślaną rozgrywką. Dwa lata później, na start nowej generacji konsol, Insomaniacy przygotowali kolejnego Spidera. Peter Parker ma jednak tym razem wolne, a porządku w Nowym Jorku pilnuje Miles Morales.
Jest! Na rynku jest już konsola nowej generacji firmy Sony, PlayStation 5. Po siedmiu latach, co zresztą jest kompletnym standardem, doczekaliśmy się sprzętu pomyślanego o przyszłości, z dyskiem SSD, znacznie wydajniejszymi bebechami oraz wspaniałym padem Dualsense. Poznajcie Astro, czyli robocika, który Wam to wszystko prezentuje.