Pigo0ła #63 – czyli w skrócie o tym, o czym nie napisaliśmy w zeszłym tygodniu

Pigo0ła to stały, poniedziałkowy kącik, gdzie znajdziecie skrót informacji z minionego tygodnia, które były zbyt krótkie/zbyt mało istotne, aby znaleźć się na kikoo w formie pełnoprawnego newsa, a o których mimo wszystko warto napisać i przeczytać.
Zeszły tydzień (2 – 8 maja) obfitował w takie, nienapisane przez nas nowinki…
- Miniony tydzień przyniósł datę premiery Dishonored 2 – nowa gra od studia Arkane zadebiutuje 11 listopada 2016 roku. Przypominamy, że – w odróżnieniu od części pierwszej – w kontynuacji wcielimy się w dwie postacie. Oprócz Corvo, drugą bohaterką będzie jego uczennica Emily, jednakże w grze zabraknie trybu kooperacji. Postać, którą chcemy grać, wybierzemy na samym początku rozgrywki, która różnić się będzie nieco w zależności od dokonanego wyboru ze względu na odmienne umiejętności obu postaci;
- Studio Respawn Entertainment poinformowało, że pracuje nad trzecioosobwą grą akcji w uniwersum Gwiezdnych Wojen, a nad produkcją czuwa Stig Asmussen, były współtwórca serii God of War. Na ten moment nic więcej nie wiadomo, ale miejmy nadzieję, że czerwcowa konferencja Electronic Arts ujawni rąbka tajemnicy;
- W tym roku zagramy w reboot serii Shadow of the Beast, cieszącej się popularnością na przełomie lat 80-tych i 90-tych. W grze chodziło przede wszystkim o eksterminację tytułowych bestii, a cechą charakterystyczną produkcji był jej poziom trudności. Jeśli będziecie chcieli się jeszcze raz pomęczyć to Sony ma dla was niespodziankę – do tegorocznego SofB wydawca dodawać będzie oryginał wprost z Amigi;
- Jeśli nie możecie doczekać się Persony 5 na tyle, że zamierzacie importować ją z Japonii to zapiszcie sobie datę 15 września – właśnie wtedy RPG od studia Atlus zadebiutuje w Kraju Kwitnącej Wiśni;
- Niezależny twórca – Jakub Różalski – poinformował, że tworzy grę będącą połączeniem strategii i gier z gatunku RPG. Najbardziej interesująca jest tematyka produkcji. Będzie to tzw. „historical fiction”. Akcja ma rozgrywać się w przeszłości, w okresie międzywojennym, a na polach bitew tamtego okresu mają znajdować się nie czołgi, a duże, dwunożne mechy. Miejscem akcji natomiast będzie głównie Polska, ale też kraje Europy Wschodniej i nie zabraknie także elementów fantasy, m. in. Tatarów rozmawiających ze zwierzętami. Tytuł produkcji to World of 1920+, a poniżej zobaczycie kilka szkiców koncepcyjnych. Może być ciekawie…
- Jeden z aktorów pracujących nad oficjalnie jeszcze niezapowiedzianą kontynuacją Watch_Dogs pochwalił się na Instagramie… wyglądem głównego bohatera Watch_Dogs 2. Zbyt pochopnie opublikowany wpis już zniknął z portalu, ale w sieci nic nie ginie, dlatego zobaczcie jak na tym etapie produkcyjnych prezentuje się protagonista:

Zostaw komentarz